Vibaya

Mam na imię Vibaya. Jestem jeszcze młoda, ale życie zdążyło mnie nauczyć, że świat nie zawsze jest łagodny. Znam chłód samotności, smak strachu i ból, który przychodzi, gdy nikt nie ma czasu, by poczekać, aż zacznę ufać.

Każdy dzień to dla mnie mały krok. Obserwuję, przyglądam się z oddali, uczę się, że może istnieją ludzie, którzy nie chcą zranić, tylko dać mi to, czego nigdy nie miałam – bezpieczeństwo i cierpliwość. Dotyk jeszcze mnie onieśmiela, ale marzę o tym, żeby kiedyś uwierzyć, że może być ciepły i pełen dobra.

Czy znajdzie się ktoś, kto spojrzy w moje oczy i dostrzeże coś więcej?
Ktoś, kto da mi szansę odkryć świat bez lęku, kto poczeka na mnie tyle, ile będzie trzeba?

Psy są moją ostoją, to z nimi czuję się bezpiecznie. W ich obecności uczę się, że czasem warto podjąć ryzyko, spróbować się otworzyć, choćby trochę. Ale do przełamania największego strachu potrzebuję człowieka. Kogoś, kto będzie moim przewodnikiem ku miłości i zaufaniu, krocząc ze mną powoli, bez pośpiechu.

Jeśli masz w sobie cierpliwość, serce pełne ciepła i gotowość, by stworzyć miejsce, gdzie zaufanie może kiełkować dzień po dniu, to może właśnie Ty jesteś moją nadzieją.

Poznaj mnie osobiście. Być może to Ty będziesz dla mnie początkiem nowego życia.

Kontakt: 509 117 723 lub 501 258 303