Boomer

Czasem, w naszej pracy zdarza się, że przychodzi taki moment, kiedy wiemy, że niektóre zwierzęta zostaną z nami na zawsze. Choć bardzo byśmy chcieli, aby każdy nasz podopieczny odnalazł swój dom, nie zawsze jest to możliwe. Potrzeba by prawdziwego cudu, aby ktoś zechciał spojrzeć w oczy takim psom jak Boomer i dać im szansę na nowe życie.

Trafił do nas po śmierci swojego właściciela, dla którego był całym światem, choć nie znał innego świata niż ciasne podwórko, gdzie spędził całe swoje życie. Warunki, w jakich żył, były trudne – nigdy nie zaznał miękkości łóżka ani ciepła domu. Wraz z dwoma innymi psami dzień za dniem spędzał na twardym podwórkowym betonie, nie chodząc na spacery, nie widując nikogo poza swoim Panem.

Kiedy do nas trafił, był cieniem psa – lękliwy, wycofany, nieufny wobec każdego, kto próbował zbliżyć się choć na krok. Minęło wiele tygodni, zanim zaczęliśmy dostrzegać w jego oczach cień zaufania. Boomer to niełatwy pies. Boi się spacerów, niepewnie czuje się w nowych miejscach. Czasem w lesie, z dala od hałasu i ludzi, potrafi się zrelaksować, lecz to tylko chwilowe przebłyski spokoju. Życie na uwięzi odcisnęło na nim swoje piętno – nie potrafi odnaleźć się wśród ludzi, nie szuka kontaktu, nie zna ciepła ludzkiej dłoni, choć w głębi serca wiemy, że potrzebuje go tak bardzo, jak każdy inny pies.

Boomer czeka już kilka lat. Nie zwraca na siebie uwagi – ani wyglądem, ani wylewnością uczuć. Jest wycofany, trudno nawiązać z nim więź. Na dodatek cierpi na poważne problemy ortopedyczne, które nie rzucają się w oczy, ale sprawiają, że jego życie to ciągła walka. Być może to również odstrasza potencjalnych opiekunów. Choć moglibyśmy napisać, że Boomer najlepiej odnalazłby się w domu z ogrodem, mamy świadomość, że czeka go bardzo trudna droga. I że być może nigdy nie znajdzie się ten ktoś, kto zechce podarować mu dom.

Mimo to wciąż mamy nadzieję. Boomer czeka. A my wciąż czekamy razem z nim. Może gdzieś tam jest ktoś, kto zobaczy w nim coś więcej niż tylko strach i trudności. Ktoś, kto zdecyduje się spróbować, kto zaufa, kto poczuje, że chce i potrafi pokochać Boomera takim, jakim jest – na przekór wszystkim przeszkodom.

Może Ty dasz mu tę szansę?
Czeka tu na Ciebie, codziennie.

509 117 723, 501 258 303

Jeśli nie możesz adoptować, pomóż wirtualnie wpłacając choćby złotówkę na leczenie naszych podopiecznych. Link zostawiamy w komentarzach 🖤